X Wrzesiński Festiwal Orkiestr Dętych upłynął pod znakiem zagranicznych orkiestr i upału.
W gorące niedzielne południe w muzyczne szranki stanęło sześć orkiestr, z czego aż dwie pochodziły spoza granic Polski.
Przed wrzesińską publicznością zaprezentowali się muzycy z Żytna, Wolsztyna, Gostynina, Mykanowa oraz Czech i Węgier. Poza konkursem występowała także nasza rodzima Wrzesińska Orkiestra Dęta.
Występy tradycyjnie rozpoczęły się od przemarszu ulicami miasta na rynek, gdzie każda z orkiestr przedstawiła się w krótkim występie a orkiestra z Wrześni pokazała swoją musztrę paradną. Był to też moment na wspólne wykonanie marszu „Wiwat”.
Koncerty sceniczne, które odbywały się w amfiteatrze, zgromadziły sporą publiczność. Orkiestry prezentowały bardzo urozmaicony repertuar a niektórym z nich towarzyszyły zespoły mażoretek.
Całości prezentacji przyglądało się jury w składzie: Krzysztof Pydyński, Marek Galubiński oraz Jacek Rybczyński, które zadecydowało o podziale nagród. Trzecie miejsce zajęła orkiestra z Czech. Drugi stopień podium przypadł orkiestrze węgierskiej. Grand Prix tegorocznego festiwalu przypadło Młodzieżowej Orkiestrze Dętej OSP Mykanów.
Tuż po rozdaniu nagród i pucharów przyszedł czas na wspólne wykonanie dwóch utworów, podczas których na muzyków spadł deszcz konfetti.