Na kanwie lokalnej średniowiecznej legendy powstał w Teatrze Fredry spektakl poświęcony niewidzialnym. Ludziom żyjącym wśród nas – niedostrzeganym, przezroczystym, pozornie nikomu niepotrzebnym i... bardzo samotnym. Tęskniącym za tym, aby być dla kogoś, być po coś. Wycofującym się z aktywności życiowej z powodu biedy, starości, dysfunkcji psychofizycznych.
I z tym właśnie spektaklem pt. „Niech nigdy w tym dniu słońce nie świeci” zawitał do nas gnieźnieński teatr w ramach programu Teatr Polska 2015, mającego na celu ułatwianie dostępu do teatru poprzez zwiększenie jego mobilności i umożliwienie prezentacji przedstawień w miejscowościach, w których nie ma teatrów instytucjonalnych.
Spektakl, wyreżyserowany przez Rafała Urbackiego, wystawiony został we Wrzesińskim Ośrodku Kultury w poniedziałek, 14 września.
W tym wyjątkowym widowisku wzięło udział blisko 120 widzów.
Na scenie oglądać mogliśmy aktorów Teatru Fredry, jak i artystów niepełnosprawnych, co stworzyło nową jakość kulturową eliminującą z życia społecznego i kulturalnego wszelkie objawy dyskryminacji i wykluczenia. Całości dzieła dopełniała muzyka Piotra Bajzla Piaseckiego.