„... wszystko to nagle zaczęło spadać niczym mech płonnik i byłoby przysłoniłoby całyby ten świat, świat zniekształcony, gdyby nie po cichu, jak zakamarki, z opuszczoną głową, pełni skruchy i władzy przyszli Łowcy.B ...” do Wrzesińskiego Ośrodka Kultury. W sobotni wieczór salą widowiskową zawładnął człowiek w żółtym sweterku wraz ze swoimi towarzyszami rozbawiając do łez wrzesińską publiczność, która tłumnie zgromadziła się, by świetnie bawić się przy skeczach kabaretu Łowcy.B.
Zapraszamy do GALERII