Koncert Jesienny Wrzesińskiej Orkiestry Dętej na stałe wpisał się w kalendarz imprez Wrzesińskiego Ośrodka Kultury. Tegoroczny koncert, który odbył się 17 listopada, był jednak niezwykły.
Zainteresowanie koncertem było tak duże, że trzeba było zorganizować drugi koncert, by zaspokoić potrzeby widzów. Muzyczne spotkanie było wyjątkowe także dlatego, że wziął w nim udział znany i lubiany artysta – Andrzej Rybiński. Piosenkarz przyjął zaproszenie orkiestry z wielką chęcią. Wokalista ujął publiczność nie tylko śpiewem, ale też sympatycznym sposobem bycia i pogodnym uśmiechem, który jest jego znakiem rozpoznawczym. Na scenie pojawił się także jego syn, Kacper Rybiński, grający na instrumencie klawiszowym.
Koncert ten był kolejnym wyzwaniem, którego podjęła się orkiestra pod batutą Jacka Rybczyńskiego. Napisane specjalnie na sobotni koncert nowe aranżacje utworów Andrzeja Rybińskiego sprawiły wiele radości grającym i zebranej publiczności, ale spotkały się także z zachwytem samego artysty.
Dwa dwugodzinne koncerty, które z dużym wdziękiem poprowadziła Agnieszka Mazur, były podsumowaniem artystycznego roku Wrzesińskiej Orkiestry Dętej oraz zespołu mażoretek. Muzycy zaprezentowali się w zróżnicowanym repertuarze, od marszów nawiązujących do 100. rocznicy odzyskania niepodległości, poprzez muzykę rozrywkową i filmową oraz oczywiście repertuar Andrzeja Rybińskiego, m.in. „Pocieszankę”, „Czas relaksu”, „Bez słów na wiatr” i „Nie liczę godzin i lat”.
Koncert Jesienny jest dla Wrzesińskiej Orkiestry szczególnym czasem, kiedy to publiczność może ich nie tylko posłuchać i zobaczyć, ale także dowiedzieć się o ich sukcesach i całorocznej pracy. Warto w tym miejscu wspomnieć o zdobytych w tym roku złotej nagrodzie w kategorii musztry paradnej oraz srebrnej nagrody w koncercie scenicznym na festiwalu Golden Sardana w Hiszpanii czy Złotym Paśmie Summa Cum Laude w Międzynarodowym Festiwalu Orkiestr Dętych „Złota Lira” w Rybniku.